Znudziły mi się materiały, moja maszyna nie pokochała filcu, więc to jest rezultat naszych przekomarzań, który zadowala nas obie:
Przód i tył torby z materiału, który śnił mi się od sierpnia... aż go poćwiartowałam!
Boczki i denko z grubego filcu. Zapięcia magnetyczne umożliwiają zmianę kształtu i rozmiaru torby.
Człowiek budzi się rano i wie, że ma w sobie owcę. To bardzo naturalne uczucie.
czwartek, 3 stycznia 2013
środa, 2 stycznia 2013
Noworoczne postanowienie nr 2.0.1.3
Z początkiem roku poczułam wiosnę. W przypływie dobroci otworzyłam szafę i wyprowadziłam torby na spacer. Moje noworoczne postanowienie? Chwalić się!
[werbelki...]
Tadam!
Subskrybuj:
Posty (Atom)